
Każdy ma swoją historię, ale nie wszystkie są opowiadane. To historia człowieka, który przez ponad dwie dekady mierzył się z odrzuceniem, ruiną finansową i osobistymi niepowodzeniami, by w końcu objawić się jako nagradzany filmowiec, szanowany przedsiębiorca i kowal własnego losu. To historia Mohindera Pala Singha Sobti, znanego również jako Bobby Singh – człowieka, który udowadnia, że marzenia napędzane nieustanną, ciężką pracą nigdy nie gasną.
Iskra: Prorocze słowa ojca
Ta podróż zaczyna się w skromnym garażu. Jako nastolatek Bobby nie marzył o gaźnikach i silnikach, lecz o kamerach i planach filmowych. Podczas pracy u ojca jego pasja do filmu nie była tajemnicą. Ojciec, z niezwykłą dalekowzrocznością, widział dla syna inną ścieżkę. Powiedział mu: „Marz dalej i ciężko pracuj w życiu. Pewnego dnia dojdziesz do punktu, w którym będziesz mógł pracować ze swoimi marzeniami”.
Te słowa stały się fundamentem życia Bobby’ego. Uwierzył w nie. Zrezygnował z tradycyjnej szkoły, ale nie z edukacji, uczęszczając na wieczorowe zajęcia z marketingu i reklamy. Garaż był jego pracą na co dzień, ale marzenie było dziełem jego życia. Uruchomił małe studio produkcyjne, robiąc zdjęcia modelkom, a nawet zdobywając kampanię dla marki dżinsowej. Jednak marzenia wymagają kapitału, a przy niewielkich inwestycjach i problemach z płynnością finansową musiał zamknąć swoje pierwsze przedsięwzięcie.
Świat doświadczeń: Od Karaibów po korporacyjną Europę
Ścieżka życia rzadko bywa linią prostą. Bobby podjął pracę jako opiekun klienta w agencji reklamowej, ale długie godziny pracy i niskie płace okazały się nie do utrzymania. Nowy rozdział rozpoczął się wraz z posadą w międzynarodowej korporacji. Miał nadzieję nauczyć się tam zarządzania, ale polityka korporacyjna okazała się dławiąca.
Napędzany ambitnym duchem ojca i chęcią ucieczki od rodzinnych kłótni, skorzystał z okazji, która pojawiła się dzięki korespondencyjnemu przyjacielowi – pracy na Karaibach. Wyjechał po cichu, rozpoczynając przygodę, która ukształtowała go w głęboki sposób. Przez pięć lat pracował i podróżował po wyspach karaibskich, Ameryce Południowej i USA. Dzielił się nawet swoją praktyczną wiedzą jako wykładowca gościnny w szkole zarządzania, ucząc marketingu i hotelarstwa. Choć uwielbiany przez studentów, brak dyplomu wyższej uczelni ostatecznie zakończył jego karierę nauczycielską.
Mimo to nic go nie demotywowało. Każda porażka była lekcją. Każde niepowodzenie było przygotowaniem do powrotu. Echo głosu ojca – „pracuj ciężko, trzymaj się swoich marzeń” – towarzyszyło mu nieustannie.
Firma w końcu przeniosła go do Holandii, aby rozwijał jej europejski biznes. Po roku przyciąganie pierwotnego marzenia stało się zbyt silne, by je ignorować.
Niepowodzenie w Amsterdamie: Wykolejone marzenie
Ciekawy wewnętrznego funkcjonowania świata filmu, Bobby zapisał się na krótki kurs w New York Film Academy. To doświadczenie było transformujące. „W szkole filmowej codziennie kręciliśmy film i wyświetlaliśmy go w weekendy” – wspomina. Uniesiony tą twórczą energią, połączył siły z przyjaciółmi z akademii, aby otworzyć studio produkcyjne w Amsterdamie. Ich cel był zuchwały: nakręcić film pełnometrażowy w miesiąc i żyć jako filmowcy już na zawsze.
Niestety, pasję przysłoniło ego. Projekt, który mógł zostać ukończony w miesiąc, nigdy nie powstał. Bobby stracił wszystkie oszczędności, co doprowadziło do osobistego turmoilu i wstydu przed rodziną i przyjaciółmi, którzy nazwali go „nieudacznikiem”.
Ale jedyną osobą, która nigdy nie straciła wiary, był jego ojciec. Nie oferował osądu, lecz jeszcze więcej motywacji i małą pożyczkę, powtarzając tę samą ponadczasową radę: „Pracuj ciężko bez względu na to, jaką pracę wykonujesz, i nie przestawaj marzyć”.
Polskie odrodzenie: Kucie sukcesu od zera
Dzięki wsparciu ojca Bobby przeniósł się do Polski, mając nadzieję na odbudowę i zajęcie się niezależnym kinem przy użyciu profesjonalnego sprzętu, który posiadał. Rzeczywistość była surowa. Polski przemysł filmowy w 2009 roku nie był gościnny dla outsiderów, zwłaszcza tych tworzących filmy niezależne.
Walka była ogromna. Założył firmę z biżuterią srebrną, inwestował na giełdzie i pracował jako niezależny fotograf i kamerzysta, często mierząc się z niedopłatami lub brakiem zapłaty. Podjął pracę w firmie z branży żywieniowej, gdzie był tak skuteczny – realizując dwuletnie cele w zaledwie osiem miesięcy – że zwolniono go, twierdząc, że nie mają dla niego więcej pracy.
Zamiast rozpaczać, dostrzegł szansę. Wrócił do poprzedniego pracodawcy, który znał jego wartość. Zatrudnili go natychmiast, powierzając mu rozwój biznesu w całej Europie. To tutaj jego różnorodne umiejętności w końcu się połączyły. Z powodzeniem wprowadził na rynek i rozwinął sprzedaż włoskiego makaronu, holenderskiego sera, belgijskich czekoladek, hiszpańskiej oliwy z oliwek extra virgin i francuskich win z Bordeaux.
Jego sukces był niezaprzeczalny. Firma zaoferowała mu udziały, czyniąc go Dyrektorem i Współzałożycielem. Następnie zbudował nowe przedsięwzięcie na rynku akcji i metali, a co niezwykłe, od podstaw rozwinął świetnie prosperujący biznes marketingu szwajcarskich zegarków.
Imperium przedsiębiorczości zbudowane na pasji
Podróż Bobby’ego pokazuje, że okazja często bierze się ze słuchania innych. Kiedy klient był niezadowolony z paska do zegarka, Bobby nie tylko znalazł zamiennik; stworzył rozwiązanie. Pojechał do Włoch, nauczył się sztuki ręcznego szycia skóry i założył markę ręcznie robionych wyrobów skórzanych Sobti™. Dziś jego marka jest jedyną indyjską marką zarejestrowaną w prestiżowym Włoskim Konsorcjum Skóry Garbowanej Roślinnie.
Jego pasja była tak zaraźliwa, że gdy podzielił się swoją historią ze szwajcarskim zegarmistrzem, zaproszono go do zaprojektowania własnego zegarka. Tak narodził się szwajcarski zegarek automatyczny Sobti™ – limitowana edycja czasomierza z jego nazwiskiem, świadectwo podróży, która rozpoczęła się w garażu.
Zrealizowane marzenie: „That Girl from Ukraine”
W 2019 roku Bobby stracił ojca. W kolejnym roku świat pogrążył się w lockdownie. Zamknięty w domu, nie stał w miejscu; wprowadzał innowacje. Zaczął modelować sprzedawane przez siebie szwajcarskie zegarki, co przekształciło się w blog Stylish Indian, platformę dzielącą się spostrzeżeniami na temat męskiego stylu życia.
W tym głęboko refleksyjnym okresie Bobby osiągnął jeden z najbardziej emocjonalnych kamieni milowych swojej twórczej podróży – skomponował piosenkę dedykowaną ojcu. Utwór zatytułowany In the Name of My Father (W imię mojego ojca), dostępny teraz na YouTube, jest serdecznym hołdem dla człowieka, którego przewodnictwo, zachęta i cicha siła ukształtowały każdy rozdział jego życia. Dla Bobby’ego to nie była tylko muzyka; to był sposób na uhonorowanie dziedzictwa osoby, która uwierzyła w niego, zanim zrobił to świat.
W tym czasie skontaktował się z przyjaciółką ze szkoły filmowej. Potrzebował aktorki. Jego przyjaciółka, teraz bizneswoman i matka, nie mogła grać, ale skontaktowała go z kimś innym. Aktorka początkowo odrzuciła jego scenariusz komedii romantycznej w stylu Hollywood-Bollywood. Zostawiła go jednak z wyzwaniem: „Jeśli masz historię, która dotknie mojego serca, zagram za darmo”.
To wyzwanie zapoczątkowało powstanie filmu That Girl from Ukraine. Napisał historię prosto z serca, opowiedział jej ją, a ona nie mogła odmówić. Po latach marzeń Bobby Singh w końcu został filmowcem.
Za namową przyjaciela zgłosił film na kilka festiwali. Wynik był oszałamiający. Film znalazł się w oficjalnej selekcji ponad 35 festiwali filmowych i zdobył ponad 10 nagród, w tym za Najlepszy Film Niezależny (Best Indie Film). Od tego czasu ukończył dwa kolejne filmy pełnometrażowe i wyprodukował sześć oryginalnych piosenek.
Filozofia wykuta w ogniu
Po zmierzeniu się ze średnio setką odrzuceń rocznie przez dwie dekady, rada Bobby’ego dla aspirujących filmowców jest prosta i głęboka:
„Jeśli chcesz być filmowcem, po prostu zrób film. PRZESTAŃ dyskutować o tym, jakiej kamery użyć, jakiego sprzętu, jaką napisać historię na miarę hitu kinowego. Kiedy pracujesz z wielkimi marzeniami i zerowym budżetem, po prostu zrób film. Niech będzie prawdziwy, niech będzie prosty”.
Wierzy we Wszechświat, w Karmę i w to, że każda osoba, którą spotykamy, pojawia się nie bez powodu. Jego przewodnia zasada jest jasna: „Nie musisz uszczęśliwiać wszystkich 8 miliardów ludzi na tej planecie. Jeśli jesteś scenarzystą, reżyserem i producentem, i jest jedna aktorka, która w ciebie wierzy, po prostu upewnij się, że potrafisz uszczęśliwić tę jedną osobę. Ponieważ uszczęśliwienie jednej osoby jest początkiem ścieżki do szczęścia”.
Gdy cisza stała się piosenką – Ciche uznanie
Kiedy hałas w końcu ucichł, poczułem potrzebę pozostawienia czegoś po sobie, nie jako osiągnięcia, ale jako cichego uznania samej podróży. Z tego miejsca narodziło się Footprints of My Karma (Ślady mojej Karmy). To refleksja nad każdą napotkaną duszą, każdą lekcją zdobytą przez walkę, każdym momentem łaski, który nastąpił po trudnościach. Niektóre ścieżki przecięły się na krótko, inne zmieniły mnie na zawsze. Tam, gdzie zawiodłem, z pokorą proszę o wybaczenie; tam, gdzie byłem prowadzony, pozostaję wdzięczny. Ta piosenka nie jest o przeszłości, jest o jej zrozumieniu, zaakceptowaniu i kroczeniu naprzód z jasnością, szacunkiem i spokojem.
Dziś Mohinder Pal Singh Sobti jest współzałożycielem:
- Swiss Watch Boutique
- SOBTI ™ handmade Italian Leather goods (ręcznie robione włoskie wyroby skórzane)
- The Stylish Indian Blog i Stylish Indian Productions
- Studio Asiemik
Nadal zarządza swoimi firmami, tworzy filmy i muzykę oraz żyje zgodnie ze słowami, które ojciec przekazał mu wiele lat temu w garażu – człowieka, który udowodnił, że jedyną prawdziwą porażką jest rezygnacja z marzeń.
Mieszka i pracuje w swoim studiu między Amsterdamem w Holandii a Warszawą w Polsce. Można się z nim skontaktować mailowo: studioasiemik@yahoo.com
Linki referencyjne
Swiss Watch Boutique: www.swisswatch.boutique
Sobti ™ Handmade Leather Goods: www.sobti.co
Informacje o filmie fabularnym “That Girl from Ukraine”
Stylish Indian: www.stylishindian.co
Studio Asiemik: www.studioasiemik.com
Link do piosenki na YouTube: “In The Name of My Father”
Link do piosenki na YouTube: “Footprints Of My Karma”











A historia toczy się dalej…
Jeśli czujesz z nami wspólną energię — nie zwlekaj. Napisz do nas i połączmy siły!
Razem będziemy Twoją agencją marketingu cyfrowego.
Nasz cel — sprawić, abyś stał się popularny, post za postem.
STUDIO ASIEMIK
www.studioasiemik.com
studioasiemik@yahoo.com
„Z dumą reprezentujemy Swiss Watch Boutique, gdzie ponadczasowa elegancja spotyka się z prawdziwym szwajcarskim kunsztem.”
„Ponadczasowa elegancja z dostawą na cały świat”
Odkryj nasze ekskluzywne kolekcje online najwyższej klasy szwajcarskich zegarków dla kobiet i mężczyzn. Precyzja, dziedzictwo i rzemiosło –
wszystko na wyciągnięcie ręki.
Kup teraz i doświadcz luksusu, który wykracza poza czas – z dostawą pod Twoje drzwi, w dowolne miejsce na świecie.
Swiss Watch Boutique
www.swisswatch.boutique
#motywacja #inspiracja #sukces #biznes #przedsiębiorczość #rozwojosobisty #pasja #marzenia #ciężkapraca #historiasukcesu #własnybiznes #polskibiznes #filmowiec #zegarki #szwajcarskizegarek #rekodzielo #dobrahistoria #przedsiębiorca #MohinderPalSinghSobti #BobbySinghPolska #SinghSobti #Sobti #SobtiWatch #SobtiHandmadeLeather #TadziewczynazUkrainy #Biznes #Przedsiębiorczość #HistoriaSukcesu #Przywództwo #Polska
#BobbySingh, #MohinderPalSobti, #historiaSukcesu, #zegarkiSzwajcarskie, #Sobti, #reżyserFilmowy, #przedsiębiorca, #motywacja, #filmy, #styloweŻycie, #sukces, #odGarażuDoChwały, #Producent, #ProducentFilmowy, #Reżyser, #NiezależnyReżyser, #KinoArtystyczne, #życieFilmowca, #StudioFilmowe, #Kinematografia, #życieWKinie, #sztukaKina, #fotografiaAnalogowa, #opowiadanieHistorii, #kreatywneStudio, #sztukaWizualna, #wizualneHistorie, #fotograf, #sesjaZdjęciowa, #fotografiaMody, #twórcaTreści, #tworzenieTreści, #twórcaCyfrowy, #twórcaWizualny, #UGC, #treściUGC, #producentUGC, #twórcaKontentu, #treściMarkowe, #produkcjaMedialna, #agencjaKreatywna, #agencjaReklamowa, #producenciReklam, #produkcjaReklamowa, #studioProdukcji, #produkcjaStudyjna, #kreatywnyBiznes, #wideoReklamowe, #sesjaReklamowa, #produkcjaWideo, #produkcjaTreści, #teledysk, #producentTeledysków, #produkcjaTeledysków, #klipmaker, #nagranieTeledysku, #tworzenieTeledysków, #studioTeledysków, #produkcjaMuzyczna, #produkcjaFilmowa, #produkcjaKina, #kinoArtystyczne, #filmDokumentalny, #dokumentalista, #niezależnyReżyser, #reżyserFilmów, #filmowiec, #produkcjaPełnometrażowa, #kinoFabularne, #agencjaModelek, #agencjaCastingowa, #agencjaModelekWarszawa, #castingWarszawa, #modelkiWarszawa, #modelkaUkraińska, #pracaDlaModelek, #pracaDlaUkrainekModelek, #szukamyModelek, #castingModelek, #karieraModelki, #aktor, #casting, #agencjaTalentów, #pracujZNami, #modelkaFashion, #modeleKreatywni, #przedsiębiorca, #przedsiębiorcaKreatywny, #życieStartupu, #właścicielBiznesu, #przedsiębiorcaGlobalny, #innowator, #wizjoner, #marzNaWielko, #mindsetSukcesu, #biznesNiezależny, #życieStudia, #życieAgencji, #kreatywnyBiznes, #modelkiWarszawa, #życieWarszawy, #castingWarszawa, #przedsiębiorcaWarszawa, #fotografWarszawa, #modelkiUkraińskie, #talentyUkrainy, #aktorzyUkraińscy, #modelkiEuropejskie, #kinoEuropejskie, #castingEuropejski, #talentyWschodniejEuropy, #modelkiPolskie, #castingPolska